Info
Ten blog rowerowy prowadzi dejmien3 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 6298.41 kilometrów w tym 2150.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 11303 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2011, Lipiec3 - 0
- 2011, Czerwiec6 - 4
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień9 - 4
- 2011, Marzec8 - 0
- 2010, Listopad4 - 5
- 2010, Październik4 - 2
- 2010, Wrzesień7 - 2
- 2010, Sierpień6 - 2
- 2010, Lipiec8 - 0
- 2010, Czerwiec9 - 0
- 2010, Maj7 - 0
- 2010, Kwiecień8 - 2
- 2010, Marzec4 - 0
- DST 43.95km
- Teren 38.00km
- Czas 04:12
- VAVG 10.46km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V5 PRO
- Aktywność Jazda na rowerze
BESKID MAŁY. Pętla wokół jeziora.
Sobota, 4 czerwca 2011 · dodano: 10.06.2011 | Komentarze 0
Czernichów - Zielony - Żółty - Czerwony - Czupel (933) - Magurka W - (909) - Przegibek - Niebieski - Czerwony - Hrobacza (828) - Porąbka - Czerwony - Żar (761) - Kiczera (831) - Jaworzyna (864) - Kościelec - Czernichów.
Trasa w towarzystwie Pawła i Łukasza. Znów tylko ja na sztywniaku. Warunki trudne upał, duchota. Podjazdy idą mi jednak nadzwyczaj dobrze (efekt przesuniecia siodła w przód i nevegala 2.35 na tyle). Zjazdy o dziwo również pokonuje nienajgorzej. Świetne kamienne zjazdy (na Przegibek z Magurki, z Hrobaczej do Porąbki). Kendy dobrze amortyzują i zwiększają poziom komfortu psychicznego. I gwiżdże na to że ktoś powie - klocki. Niestety coś za coś wolę wtargać te dodatkowe 1kg, ale mieć pewność że nie przebije ich na kamulcach, a jeździłem po wszystkim tamtego dnia. Wypad zajebisty, dużo śmiechu, dzwonów, gleb, poślizgnięć, snejki - słowem to co najlepsze w takich wypadach!
Zdjęcia Pawła:
https://picasaweb.google.com/102576698132301751366/BESKIDMAY04062011MTBCzupelHrobaczaJaworzyna#